Kiedy w rodzinie pojawia się maluch, rodzi się radość, budzi się troska, ale i strach, żeby był zdrowy, żeby podołać nowym obowiązkom, żeby stworzyć mu jak najlepsze warunki rozwoju. Potem, gdy dziecko ma już 3 lata, często pojawia się dylemat – czy zajmie się nim Mama czy Tata czy babcia, czy też może posłać dziecko do przedszkola? Rodzice zastanawiają się, analizują, co lepsze?
Mama czy Babcia – wrażliwa, opiekuńcza, bliska – zapewnić może wiele dobrego i troskliwość, wyrozumiałość, bezpieczeństwo, może też wiele nauczyć, jeśli będzie mądrze wychowywać, kochać, ale i wymagać, jeśli będzie konsekwentna i cierpliwa. Podobnie z Tatą czy też innym członkiem rodziny. I te argumenty są niepodważalne, ponadto środowisko domowe jest dziecku bliższe, tam się dobrze czuje. Ale czy to wystarczy?
Dlaczego jednak większość rodziców chce, by dziecko znalazło się w przedszkolu? Dlaczego o miejsca w dobrych, przyjaznych dziecku przedszkolach, tak wcześnie trzeba zabiegać? Co może dać dziecku przedszkole?
Przedszkole ma za zadanie, poprzez zabawę, uczyć, bawić, wychowywać w grupie rówieśniczej, czego dom rodzinny zapewnić nie może. Dzieci, które odnajdują się w grupie, łatwiej nawiązują kontakty i szybciej rozwijają się emocjonalnie. Mając wokół siebie inne dzieci, uwrażliwiają się na potrzeby drugiego człowieka, uczą się więzi i tolerancji, wdrażają się do dzielenia z innymi, do współpracy, do czekania na swoją kolej i do … walki o swoje.
W przedszkolu dzieci poznają zasady życia w społeczności, zdobywają przyjaciół i uczą się rozwiązywać konflikty. Tu wdraża się maluchy do podporządkowania się normom i zakazom, uczy się samodzielności w różnych sytuacjach, nawiązywania kontaktów.
Przedszkolaki mają ponadto szansę kontaktu ze sztuką, którą nie tylko obserwują w TV czy na żywo, ale w której mogą brać bezpośredni udział (występy w teatrzyku, na scenie, udział w koncertach piosenki, rytmika, zajęcia taneczne).
W grupie łatwiej też dbać o rozwój fizyczny, można uczestniczyć w grach zespołowych, zawodach sportowych, w zajęciach gimnastyki korekcyjnej.
Czas, który dzieci spędzają w przedszkolu jest twórczy. Można tu rozwijać skrzydła wyobraźni, odkrywać talenty i pracować nad nimi.
Przedszkole poszerza horyzonty, uczy myślenia, pozwala zdobywać wiedzę i umiejętności. Dzieci mogą też rozwijać się językowo, a współpracują i z rówieśnikami, i z dorosłymi.
W grupie łatwiej być samodzielnym – uczyć się sprzątać rozrzucone zabawki, myć ręce przed jedzeniem, spuszczać wodę w toalecie, czy jeść łyżką i widelcem…
I nie obawiajmy się, że przedszkole … to częste choroby dziecka, … brzydkie słowa od rówieśników i … obce panie.
Zaufajmy przedszkolu i tym, którzy tam pracują – profesjonalistom, którzy nie podważając roli Mamy, Taty czy Babci – starają się z sercem i mądrością przygotować nasze dzieci do dalszych etapów życia.
Kochać trzeba Mamę, Tatę,
uszanować Babci rolę,
ale kiedy przyjdzie pora,
dziecku zapewnić przedszkole!
Specjal.d/s promocji Jolanta Wojdas